Telewizor z napisem DVB-I

DVB-I w Polsce: Na Czym Stoimy i Dokąd Zmierzamy

Standard DVB-I (Digital Video Broadcasting-Internet) to technologiczna innowacja, która może zrewolucjonizować sposób, w jaki odbieramy treści telewizyjne. Połączenie tradycyjnej telewizji z internetowym streamingiem otwiera nowe możliwości, ale jak wygląda sytuacja w Polsce i jakie są perspektywy wdrożenia tego rozwiązania? Sprawdziliśmy aktualny stan rzeczy i plany na przyszłość.

Czym właściwie jest DVB-I?

DVB-I to najnowszy standard z rodziny DVB, który umożliwia integrację kanałów telewizyjnych z różnych źródeł – zarówno tych nadawanych tradycyjnie (przez nadajniki naziemne, satelitarne czy kablowe), jak i tych dostępnych przez internet. Kluczową zaletą tego rozwiązania jest możliwość prezentowania wszystkich dostępnych treści na jednej, zunifikowanej liście kanałów.

„DVB-I to rozwiązanie pozwalające łączyć kanały z różnych źródeł na jednej liście programów. W ten sposób będzie można oferować widzom pakiety programów bezpłatne lub płatne, niekoniecznie dystrybuując treści we własnej sieci,” wyjaśnia Jarosław Mroczkowski, doradca strategiczny Emitela. „Operator dostarcza listę programów w danym pakiecie, a odbiornik wybiera źródła dające najlepszą jakość tych treści ze wszystkich dostępnych dla danego urządzenia.”

Co istotne, standard ten umożliwi również nadawcom dostarczanie usług, do których wcześniej nie mieli dostępu bez współpracy z operatorami sieci, co może całkowicie zmienić układ sił na rynku medialnym.

Aktualna sytuacja w Polsce

Obecnie w Polsce nie prowadzi się testów DVB-I. Urząd Komunikacji Elektronicznej potwierdza, że nie wpłynęły do niego żadne wnioski o pozwolenie na eksperymenty z tym standardem. Jest to zrozumiałe z kilku powodów.

Po pierwsze, DVB-I to przede wszystkim funkcja oprogramowania odbiornika telewizyjnego, a nie nowy rodzaj transmisji sygnału. Po drugie, na polskim rynku praktycznie nie ma jeszcze odbiorników kompatybilnych z tym standardem. Jedynym producentem, który oficjalnie zaprezentował telewizory wspierające DVB-I, jest turecki Vestel.

„Emitel uważnie przygląda się rozwojowi DVB-I, ale dalsze działania będą uzależnione między innymi od dostępności odpowiednich odbiorników na rynku. Szacowany czas życia telewizora to około 5-7 lat, a jeszcze nie ma takich TV na rynku poza wyżej wspomnianym,” podkreśla Mroczkowski.

Co więcej, wiele wskazuje na to, że ewentualne eksperymenty z DVB-I będzie można przeprowadzić bez zgody regulatorów takich jak UKE, ponieważ nie będą to emisje naziemne, a raczej transmisje internetowe połączone z tradycyjnym odbiorem.

Co robią nasi sąsiedzi?

Podczas gdy w Polsce jeszcze nie podjęto konkretnych działań w kierunku testowania i wdrażania DVB-I, w innych krajach europejskich prace nad tym standardem są już zaawansowane.

W Niemczech powołano specjalny „okrągły stół” skupiający przedstawicieli największych nadawców (ARD, ZDF, ProSiebenSat.1, RTL) oraz producentów sprzętu. Od początku 2025 roku grupy robocze tego gremium intensywnie pracują nad:

  • określeniem wykazu usług dostępnych w standardzie DVB-I
  • zapewnieniem niedyskryminującego dostępu dla dostawców poszczególnych kanałów
  • procesem certyfikacji urządzeń odbiorczych
  • opracowaniem szczegółowego harmonogramu wdrożenia DVB-I na rynku niemieckim

Również we Włoszech przeprowadzono już pierwsze testy tego standardu, a kolejne kraje europejskie przygotowują się do podobnych eksperymentów.

Bariera wejścia: brak kompatybilnych odbiorników

Główną przeszkodą w upowszechnieniu DVB-I jest obecnie brak telewizorów obsługujących ten standard. Jak wspomniano wcześniej, jedynie turecki Vestel ogłosił produkcję kompatybilnych urządzeń.

Stanowi to znaczącą barierę, ponieważ bez odpowiednich odbiorników u konsumentów, nadawcy i operatorzy mają ograniczoną motywację do inwestowania w infrastrukturę i usługi oparte na DVB-I. Z drugiej strony, producenci telewizorów czekają na zainteresowanie ze strony rynku, co tworzy klasyczną sytuację „błędnego koła”.

Biorąc pod uwagę średni cykl życia telewizora (5-7 lat), masowa wymiana odbiorników na te wspierające DVB-I może potrwać kilka lat, nawet jeśli producenci zaczną wkrótce wprowadzać kompatybilne modele na rynek.

Perspektywy dla polskiego rynku

Mimo braku aktualnych testów, standard DVB-I ma potencjał, by w przyszłości istotnie zmienić polski rynek telewizyjny. Jakie korzyści może przynieść to rozwiązanie?

Dla widzów:

  • Jednolite i wygodne doświadczenie odbierania treści z różnych źródeł
  • Większy wybór kanałów i programów dostępnych w jednym miejscu
  • Możliwość korzystania z dodatkowych usług internetowych bez konieczności przełączania się między różnymi aplikacjami

Dla nadawców:

  • Możliwość dotarcia do szerszej publiczności bez pośrednictwa operatorów płatnej telewizji
  • Nowe modele biznesowe łączące tradycyjną telewizję z usługami streamingowymi
  • Szansa na zwiększenie przychodów z reklam dzięki lepszemu targetowaniu

Dla operatorów:

  • Możliwość oferowania bogatszych pakietów programowych bez konieczności rozbudowy własnej infrastruktury
  • Większa elastyczność w komponowaniu oferty programowej
  • Potencjał do tworzenia nowych usług dodanych

Co dalej?

Najprawdopodobniej w najbliższych latach będziemy świadkami stopniowego wchodzenia standardu DVB-I na polski rynek. Kluczowe będą decyzje producentów telewizorów o implementacji tej technologii w swoich urządzeniach oraz inicjatywy nadawców i operatorów w zakresie tworzenia usług opartych na tym standardzie.

Emitel, jako jeden z głównych operatorów infrastruktury nadawczej w Polsce, monitoruje rozwój sytuacji i będzie podejmował decyzje w zależności od dostępności odbiorników na rynku. Podobne stanowisko zajmują prawdopodobnie inni gracze z branży telewizyjnej.

Na podstawie doświadczeń z wcześniejszymi zmianami technologicznymi (takimi jak przejście z DVB-T na DVB-T2/HEVC) można przypuszczać, że masowe wdrożenie standardu DVB-I w Polsce może nastąpić za około 3-5 lat, gdy na rynku pojawi się wystarczająca liczba kompatybilnych odbiorników.

Podsumowanie

Standard DVB-I ma potencjał, by stać się przełomowym rozwiązaniem łączącym światy tradycyjnej telewizji i internetowego streamingu. Obecnie w Polsce nie prowadzi się jeszcze testów tego rozwiązania, głównie ze względu na brak kompatybilnych odbiorników na rynku.

W przeciwieństwie do Polski, niektóre kraje europejskie, jak Niemcy czy Włochy, aktywnie pracują nad wdrożeniem DVB-I, co może przyspieszyć dostępność kompatybilnych urządzeń również na polskim rynku.

Przyszłość DVB-I w Polsce zależy przede wszystkim od decyzji producentów telewizorów oraz inicjatyw nadawców i operatorów. Z pewnością warto śledzić rozwój tej technologii, gdyż może ona istotnie wpłynąć na sposób, w jaki będziemy konsumować treści telewizyjne w nadchodzących latach.

Tagi:

O autorze

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *