Kryzys na rynku pracy programistów. Czy faktycznie jest coraz gorzej?
— 28 lutego, 2024W ostatnim czasie można zauważyć kryzys na rynku pracy programistów. Pensje tych specjalistów przestały rosnąć, a ofert pojawia się coraz mniej. Z czego to wynika? Czy to chwilowe załamanie? Jaka przyszłość czeka branżę IT w Polsce? Odpowiedzi na te pytania znajdziesz w poniższym artykule.
Zatrzymanie wzrostu wynagrodzeń programistów
W sektorze technologicznym zaobserwowano w ostatnim czasie spadek wysokości wynagrodzeń, zwłaszcza w przypadku osób na niższych szczeblach kariery, takich jak junior i mid. Warto jednak zaznaczyć, że i tak proponowane młodszym specjalistom stawki są nadal atrakcyjne w porównaniu z ogólną sytuacją na rynku pracy w Polsce. Osoby z większym doświadczeniem, czyli seniorzy, wciąż mogą liczyć na relatywnie wysokie pensje, chociaż tempo wzrostu ich wynagrodzeń uległo zmniejszeniu. Tendencje te skłaniają niektórych programistów do powrotu do mniejszych miasteczek, gdzie zapotrzebowanie na ich umiejętności jest większe z uwagi na mniejszą liczbę kandydatów. Nie oznacza to jednak, że w Warszawie czy Krakowie nie da się znaleźć pracy na stanowisku programisty. Jeśli właśnie szukać zatrudnienia w IT, wejdź na stronę GoWork.pl i sprawdź najnowsze oferty pracy.
Kryzys w IT – jak jeszcze się objawia?
Przedsiębiorstwa zajmujące się tworzeniem oprogramowania borykają się obecnie z wyzwaniem znanym jako „nadmiar zasobów” – czyli oczekiwaniem przez wielu programistów na nowe projekty. Spadek liczby zleceń i wzrost liczby specjalistów IT dostępnych na polskim rynku spowodował bowiem sytuację, w której liczba ofert pracy jest znacząco niższa niż liczba zainteresowanych kandydatów. Jest to odwrócenie tendencji z ostatnich lat, kiedy to zapotrzebowanie na programistów znacząco przewyższało podaż.
Poza tym, eksperci zajmujący się badaniem branży technologicznej zauważają, że obecny kryzys w sektorze IT odsłania jeszcze inny problem, a mianowicie kwestię jakości umiejętności dostępnych na rynku. Chociaż występuje obfitość programistów, nie oznacza to automatycznie łatwego znalezienia odpowiednich kandydatów, ponieważ wielu z nich nie spełnia wysokich standardów wymaganych w branży.
Zawód programisty a sztuczna inteligencja (AI)
Na kryzys w branży IT wpływ ma także rozwój sztucznej inteligencji. Prognozy wykazują, że dzięki technologii uczenia maszynowego, AI będzie w stanie doskonalić umiejętności tworzenia kodu w różnych językach programowania. Niemniej jednak, nadzór nad procesami oraz identyfikacja i zarządzanie problemami będą nadal leżeć w gestii ludzi. Mimo to programiści boją się sztucznej inteligencji. Najważniejsze powody są dwa. Pierwszy dotyczy kwestii usług programistycznych, obejmujących tworzenie programów i aplikacji. Bowiem coraz częściej wykorzystuje się do nich technologię no-code i low-code. Dzięki temu możliwe jest rozwijanie aplikacji nawet bez zaawansowanej wiedzy programistycznej. Drugi odnosi się do stworzonego przez firmę technologiczną OpenAI Chata GPT – narzędzia, które doskonale radzi sobie z generowaniem kodu. Jednak jego skuteczność ogranicza się do obszaru, na którym zostało wytrenowane, co jest dobrą wiadomością dla programistów. Dlatego też trzeba jasno powiedzieć, że sztuczna inteligencja nie odbierze pracy programistom. Co najwyżej pomoże im w wykonywaniu pracy wymagającej ręcznej obsługi, nawiązywania kontaktu z klientami czy rozwiązywania problemów. Nie oznacza to jednak, że AI w ogóle nie wpłynie na specyfikę zawodu programisty. Według prognoz za kilka lub kilkanaście lat praca na tym stanowisku nieco się zmieni i będzie polegać przede wszystkim na sprawdzeniu, czy kod wygenerowany przez sztuczną inteligencję jest poprawny i czy program dobrze działa. Póki co jednak, praca dla programistów jest – ktoś bowiem musi najpierw nauczyć AI programowania.
Przyszłość w branży IT
W przyszłości firmy informatyczne oraz programiści będą zmuszeni do zaadaptowania się do nowych warunków na rynku. Przedsiębiorstwa, które skutecznie dostosują się do zmieniających się realiów, wyjdą z kryzysu wzmocnione i skoncentrowane na lepszym zrozumieniu potrzeb swoich klientów. Rynek pracy w branży IT przejdzie bowiem proces konsolidacji, a programiści będą zmuszeni do dostosowania swoich umiejętności do nowych wymagań. Chociaż zapotrzebowanie na technologie programistyczne będzie nadal rosło, branża będzie dążyła do bardziej szczegółowych specjalizacji. Era łatwych podwyżek i nadmiaru zleceń dla programistów zbliża się ku końcowi, otwierając drogę dla nowej epoki, w której kluczową rolę będą odgrywały adaptacja oraz specjalizacja dla osiągnięcia sukcesu w dziedzinie IT.
Artykuł Sponsorowany
Dodaj komentarz