Polacy coraz chętniej sięgają po zamienniki mięsa

Z najnowszych badań IMAS dotyczących zwyczajów żywieniowych Polaków wynika, że osoby w wieku 18-24 lata ograniczają mięso w swojej diecie i chętnie sięgają po zamienniki mięsa.

W najnowszym badaniu IMAS zapytano Polaków czy znają substytuty mięsa. Jako przykład podano takie produkty roślinne jak kabanosy, wędliny i burgery, a także tzw. mięso komórkowe. Zapytano Polaków, czy są gotowi na tego rodzaju propozycję, a także o to, ile osób aktualnie kupuje zamienniki mięsa. Polacy są otwarci na mięso komórkowe. Okazuje się, że 39% Polaków słyszało o mięsie komórkowym już wcześniej. 1/3 badanych chętnie kupiłaby tego typu produkt. W najmłodszej grupie respondentów co druga osoba deklaruje taki zakup.

Polacy chętnie kupują zamienniki mięsa

W Polsce mięso roślinne jest całkiem dobrze znane. 59% Polaków i 75% młodych osób w wieku 18-24 lata zna je przynajmniej ze słyszenia. Co piąty Polak deklaruje, że sięga po ten produkt. Natomiast co trzecia osoba w wieku 18-24 lata chętnie kupuje i spożywa roślinne zamienniki mięsa.

– Rosnąca świadomość prozdrowotna konsumentów i troska o środowisko w tym ochrona zwierząt wydają się być głównymi powodami popularności substytutów mięsa. Młode pokolenie Polaków wkraczające w etap prowadzenia własnego gospodarstwa domowego to grupa osób, która dokonuje rewolucji w zwyczajach żywieniowych. I to oni przypuszczalnie będą napędzać rynek substytutów mięsa w najbliższej przyszłości. Warto badać zwyczaje konsumenckie tej grupy i analizować ich motywy żywieniowe oraz zakupowe – powiedziała Katarzyna Łozińska-Wróbel badacz IMAS specjalizująca się w IMAS w tematyce zdrowej i ekologicznej żywności.

Piotr Grabowski, współzałożyciel FoodTech.ac stwierdził, że za kilkanaście lat większość Polaków będzie uznawać dania, które składają się tylko z warzyw, za pełnowartościowe. Grabowski dodaje również, że zamienniki muszą być podobne do mięsa. Tak, aby ludzie, którzy zawsze chętnie sięgali po kotleta, nie czuli, że z czegoś rezygnują.

– Traktujemy obecne zamienniki mięsa jako element przejściowy. Oznacza to, że muszą one być podobne do mięsa po to, aby ludzie przyzwyczajeni do kotleta na talerzu nie czuli, że z czegoś rezygnują. Za kilkanaście lat normalne będzie dla większości Polaków to, że pełnowartościowy posiłek może być talerzem składającym się tylko z warzyw. Dodatkowo szybko rozwijające się startupy z zakresu produkcji mięsa hodowanego komórkowo pozwalają nam wierzyć, że już niedługo nawet do tego, żeby zjeść steka nie trzeba będzie zabijać krowy, ani nadmiernie wykorzystywać zasobów naszej planety – skomentował Piotr Grabowski.

Czytaj również: https://medianews.com.pl/reklama/veggie-burger-na-stale-w-mcdonalds/