Media News
Michał Żewłakow

Michał Żewłakow pozostanie ekspertem w Canal+

Michał Żewłakow pozostanie ekspertem Canal+. Pensja byłego piłkarza zostanie przeznaczona na konto fundacji, która pomaga ofiarom wypadków, spowodowanych pod wpływem alkoholu.

W nocy z 21 na 22 grudnia 2020 roku były reprezentant Polski w piłce nożnej spowodował kolizję pod wpływem alkoholu. Samochód, który prowadził były piłkarz, uderzył w autobus stojący na światłach. Okazało się, że Żewłakow miał 1,6 promila alkoholu we krwi. Na szczęście nic nikomu się nie stało. Żewłakow przeprosił za swoje zachowanie. Po tym incydencie dyrektor Canal+ zawiesił go w roli eksperta. Jednak teraz zdecydował nieco inaczej.

Dyrektor Canal+ poinformował o zmianie decyzji na swoim koncie na Twitterze. Oto co napisał:

Michał Żewłakow pozostanie ekspertem Canal+. Do końca sezonu jego wynagrodzenie przelewane będzie na konto fundacji pomagającej ofiarom wypadków popełnionych przez kierowców będących pod wpływem alkoholu. Największym wyzwaniem dla Michała będzie teraz wstyd, z jakim będzie musiał się zmierzyć za każdym razem przed mikrofonem i kamerą.

Mamy nadzieję, że środki, jakie przekaże fundacji pomogą w uzmysłowieniu innym, jak wielkim zagrożeniem jest siadanie za kierownicą pod wpływem alkoholu. Wobec Michała wyciągnięte zostaną konsekwencje prawne przez odpowiednie organy państwowe. My szukaliśmy takiego wyjścia z zaistniałej sytuacji, które dając drugą szansę, nie rozmywałaby odpowiedzialności za to, co się stało. Trzeciej szansy nie będzie – dodał.

Michał Żewłakow to były polski piłkarz występujący na pozycji obrońcy. Zagrał w ponad 100 meczach w reprezentacji Polski. Karierę zakończył w 2013 roku.

Po zakończeniu kariery w 2013 roku został dyrektorem sportowym w Legii. Pracował na tym stanowisku do 2017 roku. Był także dyrektorem sportowym w Zagłębiu Lubin. Pracował tam od czerwca 2018 do 31 grudnia 2019. W listopadzie 2020 roku został dyrektorem sportowym w Motorze Lublin.

Czytaj również: https://medianews.com.pl/pr/joanna-jedrzejczyk-ambasadorka-marki-puma/

O autorze

Podobne artykuł

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *